godnie z przewidywaniami pierwsza wspólna książka popularnych reporterek okazała się sukcesem. W ślad za nią poszły podróże po Polsce, wizyty w telewizji, uznanie czytelniczek. Teraz czas na kolejny krok: trzeba ten fejm przekuć w hajs, bo autorkom się, delikatnie mówiąc, nie przelewa.