Denis Urubko to pierwsza liga współczesnego himalaizmu. W ostatnich miesiącach świat z zapartym tchem śledził jego poczynania - najpierw gdy wspólnie z Adamem Bieleckim bohatersko ruszyli na ratunek Elisabeth Revol i Tomka Mackiewicza pod Nanga Parbat, potem gdy podjął kontrowersyjną
Mówią na niego "Denis-rozrabiaka". Rosyjski łobuz z polskim obywatelstwem. Zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, wspiął się na dziesięć siedmiotysięczników i wytyczył nową drogę na Cho Oyu. Denis-rozdrabiaka. Cyborg-rozrabiaka. Nie mierzy tętna i nie łyka leków, nie bierze
Joe Tasker, brytyjski wspinacz, nazwał góry dziką areną. Wiele w tym prawdy, bo tak naprawdę kiedyś wyprawy w góry wysokie były wyjściem poza świat cywilizacji.