KRET W WATYKANIE

Książka "Kret w Watykanie" przedstawia historię PRL-owskiego "nielegała", który jako jezuicki kleryk inwigilował otoczenie Jana Pawła II. "Nielegałowie" to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic wszystkich wywiadów świata. Często są to ludzie zwerbowani - tak jak bohater tej opowieści - we wczesnej młodości, szkoleni w tajnych ośrodkach i wysyłani za granicę. Tam nie od razu przystępują do działania. Nawet przez kilka lat pozostają "w zamrożeniu", wtapiając się w środowisko, które mają rozpracowywać. W razie wpadki państwo, które ich wysłało, nie przyznaje się do nich. Dopiero później, w trakcie dyskretnej wymiany schwytanych szpiegów, mają szansę na powrót do kraju. Ale gwarancji nie ma... "Kret w Watykanie" to wywiad rzeka. Tomasz Turowski opowiada dziennikarzom "Gazety Wyborczej" o swojej trwającej szesnaście lat pracy "nielegała". Dziesięć z tych szesnastu lat spędził za granicą jako kleryk w zakonie jezuitów. Przeszedł przez Rzym i Watykan, stykając się z papieżem Janem Pawłem II i przekazując do centrali informacje na jego temat. Na początku lat dziewięćdziesiątych przeszedł pozytywnie weryfikację i jako polski dyplomata miał witać prezydenta Lecha Kaczyńskiego na lotnisku w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku.