Epidemia COVID-19 zmieniła sypialnie w biura i poszerzyła przepaść między bogatymi i biednymi, młodymi i osobami starszymi, noszącymi maskę i nienawidzącymi masek. Niektóre firmy – takie jak sprzedawca sprzętu do ćwiczeń w domu Peloton, dostawca oprogramowania do wideokonferencji Zoom czy Amazon – z dnia na dzień zostały zasypane lawiną zamówień. Nad innymi – restauracjami, biurami podróży, hotelami czy organizatorami rozrywki na żywo – wisi widmo bankructwa.Dla niektórych firm, takich jak Facebook, Google, Apple, Spotify, Netflix, Tesla, Uber czy innych technologicznych gigantów, czas zamętu będzie okresem rozkwitu. W innych branżach, choćby w szkolnictwie i wyższej edukacji czy opiece zdrowotnej, bez kontaktu osobistego trudno będzie dostarczyć realną wartość swoim odbiorcom. Galloway oferuje w równym stopniu ostrzeżenia i nadzieje.