...Książka ta powstała z potrzeby podzielenia się własnymi doświadczeniami z rodzicami, którzy bez własnej woli i wiedzy zmuszeni zostali do borykania się z chorobą dziecka nazywaną przez dorosłych autyzmem. Gdy nasza córka zachorowała, sami wraz z mężem oddalibyśmy wiele za książkę napisaną przez matkę lub ojca dziecka, któremu się poprawiło. Wtedy nie znaleźliśmy takiej publikacji, musieliśmy błądzić po omacku i jak ślepcy szukać wyjścia. Wiemy, że gdyby ktoś, wtedy przekazał nam wszystko to, co wiemy dziś, nasza droga byłaby o wiele krótsza. Wierzymy , że nasza historia wielu osobom przyniesie nadzieję i realną szansę na poprawę stanu zdrowia...