Klara przebyła długą drogę, znacznie dłuższą niż kilometry dzielące Kraków od Warszawy. Odbyła podróż w przeszłość, poznała mroczną tajemnicę swojej rodziny. Została porzucona przed ołtarzem, a potem szaleńczo – i z wzajemnością - się zakochała. A teraz czekała na piękny finał – szczęście i święty spokój.