Monika zdaje się nie mieć żadnych problemów. Jest szczęśliwą mężatką, pracuje w bibliotece uniwersyteckiej i żyje pełnią życia. A jednak któregoś mroźnego dnia, w przeddzień Nowego Roku, wychodzi z mieszkania i przepada bez wieści.
Dwie wchodzące w dorosłe życie córki, odrobinę narcystyczna i bardzo absorbująca matka, nękana poczuciem winy siostra i były facet, który zdaje się nie rozumieć słowa „koniec”. Julia, czterdziestosześcioletnia rozwódka, balansuje pomiędzy potrzebą zadbania o samą siebie, a
Anna, urzędniczka po czterdziestce, mieszka z matką, z którą nie potrafi znaleźć wspólnego języka. Elżbieta jest szczęśliwą żoną i współwłaścicielką rodzinnego biznesu, a Izabela rozpieszczoną przez życie córką wziętego lekarza.
Lato zapowiadało się sielankowo, ale los chciał inaczej. Jedna noc, jeden błąd i już nic nie będzie takie jak kiedyś…
TAMTEN UPALNY KONIEC LATA OBOJE ZAPAMIĘTAJĄ NA DŁUGO… Carla w środku nocy odchodzi od męża i nie oglądając się za siebie, pod wpływem spontanicznej decyzji, wsiada do pociągu do Warszawy. Michał, chirurg, niespodziewanie traci wszystko, dowiadując się o czymś, co wywraca do góry nogami jego dotychczasowe życie.