Oporem mogło być wszystko, bo wszystko było zabronione. Oporem stawała się każda działalność, która stwarzała wrażenie, że więźniowi pozostało coś z dawnej osobowości i indywidualności.
KL Auschwitz to bezmiar ludzkiego cierpienia, poniżenie, rozpad osobowości i
heroiczne próby ocalenia własnej tożsamości. Świat odwróconego Dekalogu. Świat
odwróconych ludzkich wartości. Świat bez nadziei, bez litości dla innych, świat bez Boga.
Przykazaniami tego świata było: „zabijaj”, „kradnij” albo też „mów fałszywe świadectwo”.
Trzeba było niezwykłego męstwa, charakteru i opanowania, żeby być po prostu
człowiekiem, kiedy przychodził głód, praca ponad siły, groźby i szantaże. Próba przeżycia w
warunkach panujących w KL Auschwitz bez zeszmacenia się, już była bohaterstwem.