Czy wiesz, że legendarnych słów o „ręce Boga” na mundialu w Meksyku wcale nie wymyślił Maradona, prezydent FIFA bał się o życie podczas mistrzostw organizowanych we Włoszech Mussoliniego, a na turnieju w Niemczech na stadionie otoczonym snajperami zagrali przeciwko sobie piłkarze jednego narodu?
Odbywający się co cztery lata mundial rozpala wyobraźnię, budzi kontrowersje, wyzwala emocje, których nie sposób porównać z niczym innym.
Nie mniej intrygujące jest jednak to, czego nie sposób dostrzec z trybun ani oglądając mecze na ekranie. Zabiegi o przyznanie prawa do organizacji turnieju i związane z tym rozgrywki polityków, korupcja, rozpalanie narodowych waśni i uprzedzeń – to niezwykłe, do czego zdolni są przywódcy państw, działacze i całe społeczności, byle tylko zaistnieć w rywalizacji o Puchar Świata FIFA.