Trzysta listów napisanych do przyjaciela w ciągu czterdziestu lat opublikowanych na siedmiuset stronach to rodzaj "autoportretu wielokrotnego" Beksińskiego. W zażyłym kontakcie z Lewczyńskim, Beksiński jest subtelny, ironiczny, do bólu szczery, przenikliwy i przewrotnie inteligentny, ale bywa także złośliwy i niecierpliwy, opryskliwy, a nawet wulgarny. Epistolograficzna mania Beksińskiego pozwala wniknąć w rzeczywistość drugiej połowy XX wieku, w trywialnej, peerelowskiej codzienności odnaleźć ślad artystycznego geniuszu." - Adam Mazur